UKRAINA

 
УКРАЇНА


For English version, please scroll down


Od 110 dni nazwa „Ukraina”, pojmowana historycznie, politycznie, geograficznie oraz etnicznie jest codziennie na pierwszych stronach wszelkich mediów informacyjnych. Mogę chyba zaryzykować stwierdzenie, że nie ma na świecie takiego kraju, takiej wyspy na oceanie, takich ostępów leśnych, czy oazy na pustyni, dokąd nie docierałaby wiadomość o napaści Rosji na Ukrainę i trwającej tam okrutnej wojnie. W końcu mamy zaawansowany wiek XXI – epokę audiowizualnego szoku i śmietnika informacyjnego o zasięgu globalnym w czasie T + kilka sekund, nawet jak padną mam baterie. Przecież są panele słoneczne oraz radia z generatorami prądu na korbkę, nieprawdaż? Zatem jak na przyjaznych Wyspach Królestwa Tonga jakaś wysoko notowana celebrytka umknie swojej bezpiece i zaginie na kilkanaście minut w deszczowych lasach archipelagu, to zgrozę zdarzenia będzie można natychmiast podziwiać na instagramie globalnie (a jakże?!), na przykład w Anchorage na Alasce, oraz w Andach, na Uralu i na Ziemi Ognistej. Tylko po co, zapytam ostrożnie? No bo to ciekawe, odpowie ktoś, niezwykle poruszające, przecież zaginął człowiek, dorzuci inny, albo absolwentka Wyższej Szkoły Degustacji Lodów w bardzo mało znanym miasteczku zafilozofowuje, że to jest po prostu „cool”. Tyle, że to ma zero wspólnego z Ukrainą, powiesz Czytelniku. No ma, zgoda! Ale skoro podnosisz brwi, czatując na temat celebrytki, zapytam: wiesz-li ty co to jest ta „Ukraina”? Jaka jest jej historia? Jak rozumieć tę nazwę? Dlaczego w Polsce jest dzisiaj postrzegana tak ciepło? Odpowiedź zawarta jest w znakomitym wykładzie na Youtube (24 minuty do wysłuchania), a uzupełnienie co do nazwy zostało wyartykułowane w Wikipedii.
Do prezentacji wideo dodaję transkrypt tekstu w wersjach polsko- i angielskojęzycznej, do wyboru, a czytających gorąco zachęcam do zerkania na youtubowe mapy, perfekcyjnie komplementujące tekst; zawiera on również oznaczenia czasowe niektórych momentów narracji, szczególnie istotnych w odniesieniu do prezentowanych map.


U jak Ukraina


Uzasadniając swą politykę wobec Ukrainy Władimir Putin postanowił zmienić się w historyka. W opublikowanym 30 czerwca 2021 roku artykule zatytułowanym „O historycznej jedności Rosjan i Ukraińców” prezydent Rosji postawił kilka, powiedzmy dość oryginalnych tez. Argumentował on iż Rosja posiada ponad 1000-letnią historię, podczas gdy historia Ukraińska zaczęła się dopiero po rewolucji październikowej. Twierdził on ponadto iż przedtem nie było mowy o narodzie ukraińskim, lecz o Trójjedynej Rosji w której Białorusini, Ukraińcy czy też Małorusini, oraz Rosjanie czy też Wielkorusini, stanowili jedność. Mówił też, iż ziemie Białorusi i Ukrainy były od zawsze historycznie związane z Rosją. Zapraszam na materiał, w którym za pośrednictwem map przyjrzymy się tym tezom, aby sprawdzić czy i na ile są one prawdziwe. Historię regionu omówimy chronologicznie, zaczynając od IX wieku.

Na mapie widzimy ziemie zamieszkane przez Słowian Wschodnich. Podzieleni oni byli wtedy na liczne plemiona, które posiadały tą samą kulturę, wierzenia i język. W okresie tym zapewne wciąż niewiele różnili się także od Słowian Zachodnich czy Południowych. Jak widać zamieszkiwali oni głównie na ziemiach dzisiejszej Ukrainy i Białorusi, a nie Rosji. Założona 300 lat później Moskwa leżała poza tym Słowiańskim terytorium. Ziemie na północy zamieszkiwały ludy Ugro-Fińskie, na zachodzie - Bałtyckie, a na południu dzisiejszej Ukrainy i Rosji dominowały koczownicze ludy stepowe. Historia Rosji, Ukrainy i Białorusi zaczyna się w drugiej połowie IX wieku. Wtedy to na północy pojawił się pewien Wareg imieniem Ruryk. Waregowie byli kupcami i poszukiwaczami przygód pochodzącymi ze Skandynawii, którzy przemierzali wtedy między innymi rzeki takie jak Dniepr czy Wołga, zmierzając ich nurtem na południe. Ruryk koniec końców zjednoczył pod swymi rządami Wschodnio-Słowiańskie plemiona. Początkowo stolicą był Nowogród Wielki (2:06), jednak w roku 882 przeniesiono ją do Kijowa. Państwo to nosiło nazwę Rusi, a konkretnie - w późniejszej historiografii, nawet rosyjskiej - Rusi Kijowskiej. Założona przez Ruryka dynastia, zwana Rurykowiczami, przyjęła z czasem słowiański język i obyczaje. Jego prawnuk, Włodzimierz Wielki poślubił około 988 bizantyjską księżniczkę i przyjął chrzest w obrządku wschodnim. Wkrótce potem nową religię wprowadził wśród swych ruskich poddanych.

Mamy więc pod koniec X wieku państwo ze stolicą w Kijowie, z ludnością o tym samym języku i religii. Władimir Putin miał więc rację mówiąc o ponad 1000-letniej historii Rosji, jednak Ruś Kijowska nie była Rosją. Ukraińcy i Białorusini mogą z równie silnym uzasadnieniem także śledzić swą historię od tego państwa. Wskutek zmian politycznych i terytorialnych różnice wykształciły się dopiero w kolejnych wiekach. Okres Rusi można więc traktować jako pień drzewa, z którego dopiero później wyrosły konary Rosji, Ukrainy i Białorusi. Z pokolenia na pokolenie dynastia Rurykowiczów się rozrastała, zaś synowie domagali się władzy.

Państwo uległo więc z czasem podziałowi na mniejsze księstwa. Zasiadający w Kijowie Wielki Książę wciąż posiadał nad nimi władzę zwierzchnią, która jednak z czasem stawała się coraz słabsza. Na mapie widzimy sytuację na początku XII wieku. Jak mówiłem wcześniej - tereny południowej Ukrainy i Rosji oraz Krym, zdominowane były wtedy przez stepowych nomadów. Wyjątek stanowiło tu jedynie księstwo Tmutarakanu (3:50). Rusini dokonali także ekspansji w kierunku niegościnnych ziem północnych. W okresie tym mieliśmy do czynienia z początkiem przesunięcia politycznego centrum właśnie na te ziemie. W 1169 roku Wielki Książę Andrzej Bogolubski przeniósł bowiem stolicę z Kijowa, do Włodzimierza w północno-wschodniej Rusi. Z okresu tego pochodzi także pierwsza wzmianka o Moskwie. Wymieniona była w 1147 roku jako pomniejsza osada. Przechodzimy teraz do pierwszej połowy XIII wieku i bardzo ważnego wydarzenia jakim było pojawienie się Mongołów. Koalicja Ruskich książąt została przez nich pokonana i zmuszona do płacenia trybutu. Losu tego uniknęło jedynie księstwo Nowogródzkie. Chanowie Złotej Ordy mieli ostateczny wpływ na mianowanie Wielkich Książąt, którzy to mieli obowiązek zbierać daninę od innych ruskich książąt i dostarczać ją Mongołom. Inwazja przyczyniła się do upadku Kijowa, który jeszcze bardziej zatracił na znaczeniu. Z Kijowa do Włodzimierza przeniesiono wtedy siedzibę prawosławnej metropolii. Rosło więc znaczenie Rusi północno-wschodniej, jednak co ciekawe mieliśmy w tym czasie inny kierunek polityczny na południowym-zachodzie. Doszło tam do połączenia księstwa halicko-wołyńskiego, które to powoli zaczęło zyskiwać na znaczeniu. Panujący tam założyciel Lwowa książę Daniel wchodził w sojusze i związki dynastyczne z Polakami i Węgrami, usiłował także zrzucić mongolskie jarzmo, choć bez powodzenia. Co ciekawe, został on koronowany przez legata papieskiego na jedynego w historii króla Rusi w 1253 roku. Warunkiem tego miało być zawarcie unii kościelnej z Rzymem, do czego jednak koniec końców nie doszło. W okresie tym zapewne Rusinów wciąż łączył język, kultura i religia. Widzimy jednak że politycznie rysowały się pewne różnice. 

(5:57) Przenosimy się do XIV wieku i jak widać na mapie, troszkę się porobiło. Osłabione księstwa ruskie zaczęły być jedno po drugim opanowywane przez pogańskich Litwinów, którzy skutecznie wypchnęli strefę wpływów Złotej Ordy. Bałtyjscy najeźdźcy nie narzucali jednak podbitej ludności swych wierzeń czy języka wręcz przeciwnie, najczęściej przyjmowali język ruski oraz prawosławny chrzest. Z kolei Ruś czerwona została włączona przez Kazimierza Wielkiego do Polski - efekt związków dynastycznych z książętami halicko-wołyńskimi. Tutaj mieliśmy już utworzenie katolickich struktur kościelnych, a także pewne wpływy kultury i języka polskiego. Niektórzy bojarzy przyjmowali chrzest oraz nowy język, zaś do miast migrowali polscy mieszczanie. (6:45) Północny wschód Rusi był wciąż pod mongolskim jarzmem, jednak także i tu doszło do pewnych zmian. Moskwa stała się wtedy dużym miastem i stolicą nowego księstwa. Do połowy XIV wieku stała się najważniejszym centrum Rusi północno-wschodniej, przewyższając znaczeniem dotychczasową siedzibę wielkich książąt we Włodzimierzu. Wielkie Księstwo czy też Państwo Moskiewskie zaczęło zajmować terytoria sąsiednich księstw, w tym Włodzimierskiego do miasta przeniesiono także siedzibę metropolii. Ludność dawnej Rusi Kijowskiej zapewne wciąż niewiele się od siebie różniła, jednak to właśnie wtedy z racji politycznej izolacji różnice te mogły zacząć się kształtować. Z Rusińskiego pnia zaczęły powoli wyrastać Białoruskie, Ukraińskie i Rosyjskie gałęzie. (7:33) Historia Rusi dobiegła końca, zaś na północnym wschodzie z centrum w Moskwie zaczynała się historia Rosji. Kolejna mapa, tym razem z połowy XVI wieku. Państwo Moskiewskie zrzuciło zależność wobec Złotej Ordy, oraz skonsolidowało władzę na północnymi ruskimi ziemiami, w tym nad największym rywalem - Republiką Nowogrodzką. Wielki Książę Iwan IV ogłosił się w 1547 roku Carem Wszechrusi. 

(8:04) Od tej pory w historiografii zaczyna się określać Państwo Moskiewskie jako Rosję. Proklamacja ta odwoływała się do tradycji upadłego Imperium Bizantyjskiego car miał być ekwiwalentem cesarza, zaś Moskwa - trzecim Rzymem. Carowie rościli sobie prawa do reszty dawnej Rusi i choć w konflikcie z Litwą opanowali część tych ziem, między innymi Smoleńsk, to jednak był to dość ograniczony sukces. Wielkie Księstwo Litewskie było bowiem połączone unią personalną z królestwem Polski stając się trudnym do pokonania rywalem. Jak widać granica Litewsko-Rosyjska z tego okresu pokrywa się niemal z granicami współczesnymi, widać więc, że sytuacja polityczna sprzed 500 lat odcisnęła swoje piętno. Co zaś się tyczy Złotej Ordy to państwo to podupadło, dzieląc się na serię pomniejszych chanatów. Najsilniejszy z nich - Chanat Krymski wciąż pozostawał dość groźny, najeżdżając regularnie na Moskwę.

Tatarzy zajmowali wtedy stepy wschodniej i południowej Ukrainy z półwyspem Krymskim. (9:10) Spójrzmy teraz na sytuację w 1620 roku. Połączone Unią Lubelską Polska i Litwa odepchnęły Rosję, odzyskując Smoleńsk. Jednocześnie terytorium dzisiejszej Ukrainy zostało przekazane Koronie Polskiej, zaś przy Litwie pozostały tereny Białorusi. Raz jeszcze widzimy tu że granice te niemal pokrywają się ze współczesnymi. Na terenach południowo-wschodniej Rzeczypospolitej pojawiła się tymczasem nowa grupa, zwana Kozakami. Zamieszkiwali oni dzikie, stepowe pogranicze - służąc jako bufor chroniący państwo przed Tatarskimi najazdami.

Kozacy sami także przeprowadzali rajdy, nękając między innymi posiadłości tureckie nad Morzem Czarnym. Żyli oni w społecznościach zarządzanych wojskowo i cieszyli się sporymi wolnościami i autonomią. Wystawiali także Rzeczpospolitej oddziały wojskowe. Kozacy nie byli narodowością, lecz grupą społeczną. Rekrutowali się głównie spośród zbiegłych z terenów Ukrainy ruskich, prawosławnych chłopów, choć mogły tam być też inne grupy - między innymi Polacy. Tymczasem Rosja rozpoczęła serię podbojów państw Tatarskich. Kierując się w dół rzeki Wołgi, opanowali oni Kazań, Astrachań oraz pozostałości Złotej Ordy, docierając aż do podnóży Kaukazu. Rozpoczęli także eksplorację terenów syberyjskich na wschód od gór Ural. Carowie także korzystali z usług Kozaków. W tym przypadku byli to Kozacy Dońscy, działający między innymi na terenach dzisiejszego Donbasu. W przeciwieństwie do Kozaków Zaporoskich mieli oni jednak dużo mniejszą autonomię. Co zaś się tyczy Chanatu Krymskiego to popadł on w zależność wobec Turcji Osmańskiej, która przejęła część miast i fortec nad Morzem Czarnym - między innymi na południu Krymu. Inkorporacja terenów Ruskich do Korony Polskiej gwarantowała tamtejszej szlachcie prawo do posługiwania się językiem Ruskim, jednak z biegiem czasu przejmowała ona polski język, obyczaje, a także katolicką religię. Nie był to efekt polityki polonizacyjnej - po prostu znając język polski mogli oni posiąść większe polityczne wpływy. Zmiany te zachodziły więc w sposób naturalny i aspiracyjny. To jednak doprowadziło do napięć.

Polskojęzyczna szlachta w systemie pańszczyźnianym wyzyskiwała chłopów którzy byli prawosławnymi Rusinami. Choć prawo w teorii gwarantowało równe prawa całej szlachcie, to szlachta Ruska, która się nie spolonizowała, czuła się marginalizowana. Nie pomogły także próby przeciągnięcia prawosławnych hierarchów pod zwierzchnictwo Papieża w formie Unii Brzeskiej. Było to postrzegane przez Rusinów negatywnie. Napięcia te wykorzystali Kozacy - którzy z różnych przyczyn, głównie ograniczania ich swobód, popadli w konflikt z władzami Rzeczypospolitej. W XVI i XVII wieku miejsce miało kilka powstań Kozackich, które przeważnie rozlewały się na terytoria Ruskie korony. Wykorzystując rosnące napięcia, Kozacy zachęcali do buntu prawosławnych rusińskich chłopów, którzy zasilali ich szeregi. Najgroźniejszym z tych buntów była rebelia Bohdana Chmielnickiego. Omawiając ten okres należy zaznaczyć, że pomiędzy ludnością późniejszej Ukrainy i Rosji były już wtedy pewne różnice. Były to różnice językowe - w Moskwie wciąż przechowywane są listy pisane przez Kozaków do cara, które co ciekawe, przetłumaczono i przepisano w dwóch wersjach. Prawosławna ludność Korony nie określała się ponadto mianem Rosjan czy Moskwitów, lecz Rusinów. Odrębność podkreślały także struktury kościelne. Prawosławni biskupi z terenów Rzeczypospolitej nie byli zależni wobec Patriarchy Moskiewskiego.

Były to więc wciąż bardzo podobne do siebie ludy, z bardzo podobnym językiem jednak wskutek politycznej izolacji i odmiennej historii już wtedy, a więc w XVII w., można by te dwie grupy rozdzielić. Tak jak mówiłem powstanie Bohdana Chmielnickiego z połowy XVII wieku było największym Kozackim powstaniem. Buntownicy spustoszyli tereny Ukrainy rekrutując do swych szeregów rusińskich chłopów, oraz biorąc na cel katolicki kler oraz polską szlachtę i mieszczan.

(13:30) Powstanie było udane. Aby jednak ugruntować sukces i zabezpieczyć się przed Rzeczpospolitą, Kozacy przeszli na stronę Rosji, poddając się oficjalnie władzy cara. Terytorium Hetmanatu Kozackiego objęło wschodnią Ukrainę, na lewym brzegu Dniepru wraz z Kijowem. W myśl ugody perejasławskiej posiadali oni sporą autonomię i gwarancję swobód, podkreślającą ich niezależność. Rosja z czasem ograniczała te przywileje, co doprowadzało do kolejnych buntów. Np. podczas Wielkiej Wojny Północnej na początku XVIII w., Kozacy z Iwanem Mazepą na czele, przeszli na stronę Szwecji. Hetmanat przetrwał do czasów Katarzyny Wielkiej w połowie XVIII wieku kiedy to został zlikwidowany. (14:25) Wracając więc do tezy Władimira Putina, historia wschodniej Ukrainy pod panowaniem rosyjskim zaczęła się dopiero w drugiej połowie XVII wieku. Odrębność terenów późniejszej Ukrainy podkreślał także projekt tzw. unii hadziackiej. Zakładał on utworzenie trzeciej części składowej na ziemiach ruskich, które posiadałyby autonomię i własne urzędy. Do powstania Rzeczypospolitej Trojga Narodów koniec końców jednak nie doszło.

(15:02) Pod koniec XVIII wieku doszło do rozbiorów Polski i dopiero wtedy większość Ukrainy znalazła się pod panowaniem Rosji. Nie była to więc jak mówił Putin 1000-letnia, nierozerwalna historia, lecz jedynie burzliwe dwa stulecia. Nie była to także cała Ukraina - część zachodnia znalazła się bowiem pod panowaniem austriackim. Jeszcze w XVIII wieku Rosja podbiła Półwysep Krymski oraz wybrzeże Morza Czarnego. Jak mówiłem wcześniej, od niepamiętnych czasów te stepowe tereny zamieszkane były przez rozmaite ludy koczownicze. Po podbiciu Tatarów na terenach tych była pustka. Rosjanie sprowadzili więc osadników, zakładając miasta takie jak Sewastopol czy Odessa. Kolonizowane tereny nazwano Noworosją. Wraz z rozwojem przemysłu, osadnicy ściągali także do Doniecka czy Ługańska, które stały się ważnymi ośrodkami wydobywczymi. Wracając jednak do Ukraińców - w latach 30 XIX wieku rozpoczęło się ich narodowe przebudzenie. (16:08) Twórcy i przedstawiciele inteligencji, tacy jak Taras Szewczenko, Mykoła Kostomarow, Pantełejmon Kulisz zaczęli po raz pierwszy publikować dzieła w języku ukraińskim. Założone przez nich Bractwo Cyryla i Metodego postulowało zarówno autonomię ziem Ukraińskich w zdemokratyzowanej Rosji, jak i, alternatywnie - niezależne państwo. Poza warstwą młodej inteligencji, ruskie czy ukraińskie tradycje były najsilniejsze wśród chłopstwa. Urzędnicy byli najczęściej Rosjanami a szlachta Polakami. Przebudzenie narodowe miało więc częściowo charakter klasowy. Pamiętano oczywiście także historię - odwołując się do czasów Rusi, Rzeczpospolitej czy też Kozaków. 

W latach 70-tych XIX wieku Ukraińska inteligencja zwróciła uwagę władz w Moskwie. Efektem było zakazanie dalszych publikacji w języku Ukraińskim. Jednocześnie carska propaganda forsowała pojęcie trójnarodu Białorusinów, Wielkorosjan i Małorosjan a więc Ukraińców. Do tradycji tej także odwołuje się Władimir Putin. Fakt jednak iż car musiał zakazać publikacji w języku ukraińskim świadczy oczywiście o tym, że język taki istniał i, że fakt ten budził obawy Moskwy. Pomimo zakazów oraz Rusyfikacji, Ukraińcy, podobnie jak inne grupy zaczęli pod koniec XIX wieku organizować tajne partie polityczne. Budowano więc potencjalne polityczne zaplecze, gdyby pojawiła się okazja do założenia niepodległego państwa. 

Nieco inaczej wyglądała sytuacja w zaborze Austriackim czyli w Galicji. Tutaj dominującą pozycję mieli Polacy, zaś region ten cieszył się dużo większą autonomią niż ziemie Rosyjskie. Władze Austriackie świadomie promowały organizacje ukraińskie, aby balansować tym samym wpływy polskie. Ukraiński ruch narodowy w tym regionie miał więc w dużej mierze charakter anty-polski. W 1914 roku wybuchła I Wojna Światowa. Państwa Centralne zwyciężyły na froncie wschodnim zajmując spore połacie Rosji. W Rosji zaś zapanował chaos który doprowadził do abdykacji Cara. W Marcu 1917 roku Ukraińcy proklamowali Ukraińską Republikę Ludową jako autonomiczną część Rosji. Po wybuchu rewolucji październikowej, państwo to, z przyzwoleniem Niemiec i Austro-Węgier ogłosiło niepodległość. (18:30) Traktat Brzeski zawarty 3 marca 1918 roku pomiędzy państwami centralnymi a Rosją Sowiecką, także uznawał niepodległość Ukrainy. Po klęsce Państw Centralnych i zakończeniu I Wojny Światowej na terenach Austro-Węgierskiej Galicji powstało kolejne państwo - Ludowa Republika Zachodniej Ukrainy. (18:50) Obydwa Ukraińskie państwa zapowiedziały zjednoczenie, przy czym były one jednocześnie zmuszone do walki. URL stawić musiało czoło ponowionej ofensywie Sowieckiej, zaś Zachodni Ukraińcy walczyli z Polakami. Ten drugi konflikt wywołany był konfliktem o Lwów miasto które w zdecydowanej większości zamieszkane było przez Polaków, choć otoczone przez tereny zdominowane przez Ukraińców. 

Koniec końców Polska opanowała tereny Zachodniej Ukrainy z Lwowem. (19:20) Pomimo tego, Józef Piłsudski zawarł sojusz Ukraińską Republiką Ludową, przeciwko wspólnemu wrogowi jakim byli Bolszewicy. Mimo polskiej pomocy nie udało się obronić Ukrainy, zaś Polacy zostali zepchnięci aż nad Wisłę. (19:35) Wygrana w bitwie Warszawskiej pozwoliła młodemu państwu na odzyskanie terenów na wschodzie, było jednak zbyt słabe aby wyzwolić Ukraińskich sojuszników z Kijowa. (19:41) Większość terenów Ukraińskich znalazła się więc wewnątrz Związku Radzieckiego.

Sowieci zajęli Ukrainę, jednak uznawali pewną odrębność tego regionu. Efektem tego było utworzenie Ukraińskiej Republiki Radzieckiej. Zajmowała ona tereny zbliżone do granic podbitej Ukraińskiej Republiki Ludowej zawierając Donbas i wybrzeże morza Czarnego, ale nie Krym. (20:10) Ziemie nad Dunajem oraz Bukowina przypadły Rumunii zaś Zakarpacie - Czechosłowacji. Najważniejszym wydarzeniem okresu międzywojennego na Ukrainie był Hołodomor a więc Wielki Głód.

Został on wywołany sztucznie przez władze w Moskwie, które zamierzały doprowadzić do przymusowej kolektywizacji wsi. Doprowadził on do śmierci milionów ludzi, głównie na terenie Ukrainy. Historycy są zgodni co do tego że było to sztucznie wywołane przez komunistyczne władze, jednak nie ma konsensusu czy celem był konkretnie naród Ukraiński. Niemniej, Ukraińcy uważają iż był to akt zamierzonego ludobójstwa. Ukraińcy na zachodzie nie umierali z głodu, jednak byli w II Rzeczypospolitej obywatelami drugiej kategorii. Polskie władze zamierzały bowiem doprowadzić do ich asymilacji na drodze przymusu. Wprowadzono politykę polonizacji, niszczono cerkwie oraz dokonywano policyjno-zbrojnych pacyfikacji na terenach dawnej Galicji. To doprowadziło do powstania anty-polskiej organizacji konspiracyjnej, a więc Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Przeprowadzali oni sabotaż oraz zamachy terrorystyczne, zwłaszcza wobec nasilenia się anty-ukraińskiej polityki w Polsce pod koniec lat 30. Po wybuchy II Wojny Światowej, w myśl traktatu Ribbentrop-Mołotow, Zachodnia Ukraina została zajęta przez ZSRR. (21:34) Po rozpoczęciu przez Niemcy operacji Barbarossa, Ukraińscy nacjonaliści liczyli na to iż otrzymają od nich własne państwo. Tak się jednak nie stało. (21:47)

Ukraina została pustoszona przez Nazistów i w efekcie, zbrojne ramię OUN a więc Ukraińska Powstańcza Armia, zaczęła walczyć zarówno z Niemcami jak i z Radzieckimi czy Polskimi partyzantami. Przejawem skrajnego nacjonalizmu tej organizacji były mordy i ludobójstwo dokonane na Polskiej ludności zamieszkującej Wołyń. Po upadku Niemiec i zakończeniu wojny, Ukraińska Republika Radziecka otrzymała swe współczesne granice, z wyjątkiem Krymu. (22:10) Warto zaznaczyć że partyzanci z UPA opierali się władzom komunistycznym aż do lat 50. Półwysep Krymski został przekazany Ukrainie w roku 1954 - prawdopodobnie ze względów logistycznych i geografii. Jedyne połączenie z lądem prowadziło bowiem właśnie do tej republiki. Wraz z upadkiem ZSRR w 1991 roku Ukraina ogłosiła niepodległość. 

(22:43) W przeprowadzonym referendum opowiedziało się za tym aż 90% ludności. Jak widać na mapie za niepodległością głosowała także ludność rosyjskojęzyczna Donbasu, a nawet Krymu. Kończąc ten materiał należy przyznać że poza Ukrainą Zachodnią Ukraińcy nie mieli być może silnego poczucia własnej odrębności narodowej. Im dalej na wschód od Lwowa tym częściej zamiast ukraińskiego posługiwali się oni językiem rosyjskim. Wielu Ukraińców miało w Rosji rodziny, przyjaciół i znajomych obydwa państwa były więc ze sobą bardzo związane i to na wielu płaszczyznach. Relacje były bardzo pozytywne w latach 90-tych większość Rosjan i Ukraińców zapewne określałaby siebie jako bratnie narody. Można by więc wyobrazić sobie sytuację w której Ukraina dobrowolnie pozostawałaby w strefie wpływów Federacji Rosyjskiej. Problemem, jak mi się wydaje, był jednak model, który panował w Rosji - pełen korupcji, nepotyzmu i ograniczania wolności. Model ten po prostu nie był atrakcyjny, dlatego też chcący poprawy swego losu Ukraińcy spojrzeli na zachód. O ile poczucie narodowe nie było w Ukrainie silne, to działania Władimira Putina w 2014 i 2022 roku kompletnie zmieniły sytuację. Niezależnie od tego czy mowa o mieszkańcu Lwowa, czy o rosyjskojęzycznym mieszkańcu Odessy, Ukraińcy zdecydowanie sprzeciwili się rosyjskiej agresji. Ukraina ma długą historię, jednak być może to właśnie dziś, wskutek rosyjskiej inwazji, poczucie bycia Ukraińcem stało się silniejsze niż kiedykolwiek.

For 110 days, the name "Ukraine", understood historically, politically, geographically, and ethnically, has been every day on the front pages of all news media. I can probably risk a statement that there is no such country in the world, such an island in the ocean, such dark backwoods, or oasis in the desert, where the news of Russia's attack on Ukraine and the cruel war waging there wouldn’t be reached. After all, we have the advanced 21st century - the era of audiovisual shock and information garbage arriving everywhere in the world in a few seconds, even when the batteries are dead. After all, there are solar panels and radios with crank powered generators. So, when on the friendly Islands of the Kingdom of Tonga, a highly rated celebrity escapes her security and disappears for few minutes in the rainforests of the archipelago, the horror of the event can be immediately admired on Instagram in Anchorage, Alaska, and in Andes, Urals, and Tierra del Fuego. But what for, I ask quietly? Well, because it's interesting, someone would answer; extremely touching another one would add, or a graduate of the Academy of Ice-cream Tasting in a very little-known town would philosophy that it is simply "cool". But it has nothing to do with Ukraine, you would say, dear reader, wouldn’t you? Well, yes, you’re right, no connection! But since you are raising your eyebrows while chatting about the celebrity, I should ask: do you know what this "Ukraine" is? What's her story? How to understand that name? Why is it perceived so warmly in Poland today? The answer can be found in an excellent lecture on Youtube (24 minutes in Polish with maps; numbers in parentheses corelate the narrative with the video timing), and the name itself is well defined in Wikipedia

U Like Ukraine


Justifying his policy towards Ukraine, Vladimir Putin decided to turn into a historian. In an essay published on June 30, 2021, entitled "On the historical unity of Russians and Ukrainians", Russian president presented several, let us say quite original, theses. He argued that Russia has over 1000 years of history, while the history of Ukraine began only after the October Revolution. He also claimed that before that there was no Ukrainian nationality, but only the Triune Russia in which Belarusians, Ukrainians (or Little Russians,) and Russians or (Great Russians), were one. He also said that the lands of Belarus and Ukraine have always been historically associated with Russia. I invite you to the material in which we will look at these theses using maps to check if, and to what extent they are true. We will discuss the history of the region chronologically, starting from the 9th century. On the map, we see the lands inhabited by the Eastern Slavs. They were then divided into many tribes that shared the same culture, beliefs, and language. During this period, they probably still did not differ much from the Western or Southern Slavs. As you can see, they lived mainly in the lands of today's Ukraine and Belarus, and not in Russia. Established 300 years later, Moscow lay outside this Slavic territory. The lands in the north were inhabited by the Ugro-Finnish peoples, in the west – by the Baltic peoples, and in the south of today's Ukraine and Russia, nomadic steppe peoples dominated. The history of Russia, Ukraine and Belarus begins in the second half of the 9th century. It was then that a certain Varangian, named Rurik, appeared in the north. The Varangians were Scandinavian merchants and adventurers who traversed rivers such as the Dnieper and the Volga, heading south along the river. Rurik eventually united the East Slavic tribes under his rule. Initially, the capital was Veliky Novgorod, but in 882 it was moved to Kiev. (2:16)

This state was called Rus', and more specifically - in later historiography, even Russian - Kievan Rus'. The dynasty founded by Rurik, known as the Rurikids, eventually adopted the Slavic language and customs. His great-grandson, Vladimir the Great, married a Byzantine princess around 988 and was baptized in the Eastern Rite. Soon after, he introduced this new religion to his Ruthenian subjects. So, at the end of the 10th century, we have a state with a capital in Kiev, with a population of the same language and religion. Vladimir Putin was right about over 1000 years of Russian history, but Kievan Rus' was not Russia. Ukrainians and Belarusians can, with equally strong justification, also track their history from this country. As a result of political and territorial changes, differences did not develop until the following centuries. The period of Rus' can therefore be compared to a tree trunk, from which later grew branches of Russia, Ukraine and Belarus.

With next generations, the Rurikid dynasty grew, and the sons demanded power. The state was thus eventually divided into smaller principalities. (3:27) The Grand Duke sitting in Kiev still had supreme power over them, which, however, gradually became weaker. On the map, we see the situation at the beginning of the 12th century.

As I said before - the territories of southern Ukraine and Russia, as well as Crimea, were then dominated by steppe nomads, the only exception was the principality of Tmutarakan. (3:50) The Ruthenians also expanded towards the inhospitable lands in the north. During this period, we had beginning of the shift of the political center to these lands. In 1169, Grand Duke Andrey Bogolyubsky moved the capital from Kiev to Vladimir in north-eastern Russia. The first mention of Moscow also comes from this period. It was mentioned in 1147 as a minor settlement. We now move to the first half of the thirteenth century and a very important event which was the arrival of the Mongols. The coalition of Rus' princes was defeated by them and forced to pay tribute. Only the Duchy of Novgorod escaped this fate. The Khans of the Golden Horde had the final influence on the appointment of Grand Dukes, who were obliged to collect tribute from other Ruthenian princes and deliver it to the Mongols. The invasion contributed to the fall of Kiev, which lost its importance even more. The seat of the Orthodox metropolitanate was then moved from Kiev to Vladimir. Thus, the importance of north-eastern Rus' grew, but interestingly, during the same period, we had a different political direction in the south-west. There, the principality of Halych-Volhynia was merged, and slowly began to gain in importance. The reigning founder of Lviv, Prince Daniel, entered into alliances and dynastic ties with Poles and Hungarians, he also tried to throw off the Mongol yoke, although without success. Interestingly, he was crowned by the papal legate as the only king of Rus' in history in 1253. The condition for this was to conclude an ecclesiastical union with Rome, which, however, did not happen in the end.

During this period, the Ruthenians were probably still connected by language, culture, and religion. We can see, however, that there were some political differences.

(5:55) We now move to the fourteenth century and as you can see on the map, a bit has happened. Weakened Ruthenian principalities began to be conquered one after another by pagan Lithuanians, who successfully pushed the sphere of influence of the Golden Horde away. The Baltic invaders, however, did not impose their beliefs or language on the conquered population, on the contrary, most often they adopted the Ruthenian language and Orthodox baptism. At the same time, Red Ruthenia was incorporated by Casimir the Great into Poland - the effect of dynastic ties with the princes of Halych-Volhynia. Here we had creation of Catholic church structures, as well as some influences of Polish culture and language. Some boyars were baptized and accepted the new language, while Polish burghers migrated to the cities. The northeast of Rus' was still under the Mongol yoke, but also here some changes took place. Moscow became a large city and the capital of the new principality. Until the mid-fourteenth century, it became the most important center of north-eastern Rus', exceeding the importance of the former seat of the great dukes in Vladimir. The Grand Duchy or the Muscovy began to occupy the territories of the neighboring principalities, including Vladimir, the seat of the metropolitanate was also transferred to the city. The population of former Kievan Rus' probably did not differ much from each other, but it was then that, due to political isolation, these differences could have begun to take shape. From the Ruthenian trunk, Belarusian, Ukrainian and Russian branches slowly started to grow.

The history of Rus' was coming to an end, and in the northeast, with the center in Moscow, the history of Russia was beginning. (7:45) Another map, this time from the mid-16th century. The Muscovy has shed its dependence on the Golden Horde, and consolidated power in the northern Ruthenian lands, including over its greatest rival - the Novgorod Republic. Grand Duke Ivan IV proclaimed himself Tsar of All Russia in 1547. From then on, the historiography usually begins to describe Muscovy as Russia. This proclamation referred to the traditions of the fallen Byzantine Empire, the Tsar was to be the emperor's equivalent, and Moscow - the third Rome. The Tsars claimed the rights to the rest of former Rus', and although in conflict with Lithuania they took over some of these lands, including Smolensk, it was a rather limited success. The Grand Duchy of Lithuania was connected by a personal union with the Kingdom of Poland, thus becoming a rival quite difficult to beat. As you can see, the Lithuanian-Russian border from this period almost coincides with the modern one. We can therefore see that the political situation from 500 years ago left its mark. As for the Golden Horde, it fell into decline and splintered into several smaller khanates. The strongest of them, the Crimean Khanate, was still quite dangerous, invading Moscow on a regular basis. At that time, the Tatars occupied the steppes of eastern and southern Ukraine with the Crimean Peninsula. Now let's look at the situation in 1620. (9:10) Poland and Lithuania, united by the Union of Lublin, pushed Russia back, regaining Smolensk. At the same time, the territory of today's Ukraine was transferred over to the Polish crown, while the territory of Belarus remained with Lithuania. Here again we see that these boundaries almost coincide with the modern ones. Meanwhile, a new group, known as the Cossacks, appeared in the south-eastern territories of the Polish-Lithuanian Commonwealth. They lived in the wild, steppe borderlands - serving as a buffer protecting the state against Tatar raids. The Cossacks also carried out raids themselves, harassing, among other places, Turkish possessions on the Black Sea. They lived in militarily managed communities and enjoyed considerable freedoms and autonomy. They also provided military units to the Polish-Lithuanian Commonwealth. The Cossacks were not a nationality, but a social group. They came mainly from among the Ruthenian Orthodox peasants who had escaped from Ukraine, although there could have been other groups, including Poles. Meanwhile, Russia began a series of conquests of the Tatar states. Heading down the Volga River, they captured Kazan, Astrakhan and the remains of the Golden Horde, reaching the foothills of the Caucasus. They also began exploring the Siberian territories east of the Ural Mountains. The Tsars also used the services of the Cossacks. In this case, they were Don Cossacks operating, inter alia, in the territory of today's Donbas. Unlike the Zaporozhian Cossacks, however, they had much less autonomy.

As for the Crimean Khanate, it fell into dependency of the Ottoman Turkey, which took over some of the cities and fortresses on the Black Sea - including in the south of Crimea. The incorporation of the Ruthenian territories into the Polish Crown guaranteed the local nobility the right to use the Ruthenian language, but over time most of them adopted Polish language, customs, and also the Catholic religion. It was not an effect of the Polonization policy - simply knowing the Polish language, they could gain greater political influence, so these changes took place in a natural and aspirational way. This, however, led to tensions. The Polish-speaking nobility exploited peasants who were Orthodox Ruthenians in the serfdom system. Although the law in theory guaranteed equal rights to all nobility, the non-Polonized Ruthenian nobles felt marginalized. Attempts to drag the Orthodox hierarchs under the authority of the Pope in the form of the Union of Brest were also of no help, as this was perceived very negatively by the Ruthenians. These tensions were used by the Cossacks - who, for various reasons, mainly restriction of their freedoms, fell into conflict with the authorities of the Commonwealth. 

In the 16th and 17th centuries, several Cossack uprisings took place, usually spreading into the Ruthenian territories of the Polish Crown. Taking advantage of the growing tensions, the Cossacks encouraged the revolt of the Orthodox Ruthenian peasants who joined their ranks. The most dangerous of these rebellions was the rebellion of Bohdan Khmelnytsky. When discussing this period, it should be noted that there were already some differences between the people of Ukraine and Russia. These were linguistic differences - in Moscow there are still letters written by the Cossacks to the Tsar, which, interestingly, were translated and rewritten in two versions. Moreover, the Orthodox population of the Polish Crown did not describe themselves as Russians or Muscovites, but as Ruthenians. The distinctiveness was also emphasized by the church structures, Orthodox bishops from the territory of the Polish-Lithuanian Commonwealth were not subordinate of the Moscow Patriarch. They were still very similar peoples, with a very similar language, but due to political isolation and a different history already then, so in the 17th century, these two groups could be distinguished. As I said, the uprising of Bohdan Khmelnytsky in the mid-17th century was the largest Cossack uprising. The rebels ravaged the territory of Ukraine, recruiting Ruthenian peasants to their ranks, and targeting the Catholic clergy as well as Polish nobility and burghers. The uprising was successful. (13:35) However, in order to consolidate their success and protect themselves against the Polish-Lithuanian Commonwealth, Cossacks turned to Russia, officially swearing allegiance to the tsar. The territory of the Cossack Hetmanate covered eastern Ukraine, on the left bank of the Dnieper along with Kiev. According to Pereyaslav Agreement, they had considerable autonomy and a guarantee of freedoms, emphasizing their independence. Over time however, Russia limited these privileges, which led to further rebellions.

For example, during the Great Northern War at the beginning of the 18th century, the Cossacks led by Ivan Mazepa switched sides to Sweden. The Hetmanate survived until the times of Catherine the Great in the mid-18th century, when it was liquidated. (14:25) Returning to the thesis of Vladimir Putin, the history of eastern Ukraine under Russian rule did not begin until the second half of the 17th century. The distinctiveness of the lands of later Ukraine was also emphasized by the so-called Treaty of Hadiach. It proposed the creation of a third component of the Commonwealth in the Ruthenian lands, which would have autonomy and its own offices. In the end, however, Commonwealth of Three Nations was not established. (15:03) At the end of the 18th century, Poland was partitioned, and only then did most of Ukraine come under Russian rule. So, it was not, as Putin said, a 1,000-year, unbreakable history, but only two turbulent centuries. It was not all of Ukraine either - the western part was under Austrian rule. In the 18th century, Russia conquered the Crimean Peninsula and the Black Sea coast. As I said before, from time immemorial these steppe lands were inhabited by various nomadic peoples. After the conquest of the Tatars, these areas were empty. Thus, the Russians brought in settlers, establishing cities such as Sevastopol and Odessa. The colonized areas were called Novorossiya. Along with the development of industry, settlers also flocked to Donetsk and Lugansk, which became important mining centers. Coming back to the Ukrainians, however, in the 1830s their national awakening began.

Artists and representatives of the intelligentsia, such as Taras Shevchenko, Mykola Kostomarov, and Panteleimon Kulish began to publish works in Ukrainian for the first time. The Brotherhood of Cyril and Methodius founded by them postulated both the autonomy of Ukrainian lands in a democratized Russia and, alternatively, an independent state. Apart from the young intelligentsia, Ruthenian and Ukrainian traditions were the strongest among the peasantry. The officials were mostly Russians and the nobility Poles. Thus, the national awakening was partly of a class nature. Of course, history was also remembered - referring to the times of Rus', the Commonwealth or the Cossacks. In the 1870s, the Ukrainian intelligentsia caught the attention of the authorities in Moscow. As a result, further publications in Ukrainian were banned. At the same time, the tsarist propaganda forced the concept of the trinational nation of Belarusians, Great Russians and Malorussians, i.e. Ukrainians. Vladimir Putin also refers to this tradition. However, the fact that the tsar had to forbid publication in Ukrainian shows, of course, that such a language existed, and that this fact was of concern to Moscow. Despite the prohibitions and Russification, Ukrainians, like other groups, began to organize secret political parties at the end of the 19th century. Thus, a potential political base was built should an opportunity arise to found an independent state. The situation was slightly different in the Austrian partition, i.e. in Galicia. Here, the Poles had a dominant position, and the region enjoyed much greater autonomy than the Russian lands. The Austrian authorities consciously promoted Ukrainian organizations in order to balance the Polish influence. The Ukrainian national movement in this region was therefore largely anti-Polish in nature. In 1914, the First World War broke out. The Central Powers won on the Eastern Front, occupying large swaths of Russia. Chaos reigned in Russia, which led to the abdication of the Tsar. In March 1917, the Ukrainians proclaimed the Ukrainian People's Republic as an autonomous part of Russia. After the outbreak of the October Revolution, this state, with the consent of Germany and Austria-Hungary, declared independence. (18:30) Treaty of Brest-Litovsk, concluded on March 3, 1918 between the Central Powers and Soviet Russia, also recognized the independence of Ukraine. After the defeat of the Central Powers and the end of World War I, another state was established in Austro-Hungarian Galicia - the People's Republic of Western Ukraine. (18:50) Both Ukrainian states announced unification, but at the same time they were forced to fight. The UPR had to face a renewed Soviet offensive, and the West Ukrainians fought the Poles. The second conflict was caused by the conflict over Lviv, a city that was largely inhabited by Poles, although surrounded by areas dominated by Ukrainians. 

In the end, Poland took over the territories of Western Ukraine, including Lviv. (19:20) Despite this, Józef Piłsudski concluded an alliance with the Ukrainian People's Republic against their common enemy, the Bolsheviks. Despite Polish aid, it was not possible to defend Ukraine, and the Poles were pushed as far as the Vistula River. (19:35) The victory in the Battle of Warsaw allowed the young state to regain the territories in the east, but it was too weak to liberate the Ukrainian allies from Kiev. (19:42) Thus, most of the Ukrainian territory was inside the Soviet Union. The Soviets occupied Ukraine but recognized a certain distinctiveness of this region. The result was the creation of the Ukrainian Soviet Republic. It occupied territories close to the borders of the conquered Ukrainian People's Republic, including Donbass and the Black Sea coast, but not Crimea. The lands on the Danube and Bukovina fell to Romania and Transcarpathia to Czechoslovakia. The most important event of the interwar period in Ukraine was the Holodomor or the Great Famine. It was caused artificially by the authorities in Moscow, which intended to lead to the forced collectivization of the countryside. It led to the death of millions of people, mainly in Ukraine. Historians agree that it was artificially triggered by the communist authorities, but there is no consensus as to whether the target was specifically the Ukrainian nation. Nevertheless, Ukrainians believe that it was an act of deliberate genocide. Ukrainians in the west did not starve to death, but they were second-class citizens in the Second Polish Republic. The Polish authorities intended to assimilate them by force. A policy of polonization was introduced, orthodox churches were destroyed, and police-military pacifications were carried out in the areas of former Galicia. This led to the creation of an anti-Polish underground organization, i.e. the Organization of Ukrainian Nationalists. They carried out sabotage and terrorist attacks, especially in the face of the intensification of anti-Ukrainian policy in Poland in the late 1930s. After the outbreak of World War II, under the Ribbentrop-Molotov treaty, Western Ukraine was seized by the USSR.  

(21:34) After the launch of the operation Barbarossa by Germany, Ukrainian nationalists hoped that they would receive their own country from them, but this did not happen. (21:47) Ukraine was ravaged by the Nazis, and as a result, the armed arm of the OUN, the Ukrainian Insurgent Army, began to fight both with Germany and with Soviet and Polish partisans. A manifestation of the extreme nationalism of this organization were the murders and genocide committed on the Polish population living in Volhynia. After the fall of Germany and the end of the war, the Ukrainian Soviet Republic received its modern borders, with the exception of the Crimea. (22:11) It is worth noting that the UIA partisans resisted the communist authorities until the 1950s. The Crimean Peninsula was handed over to Ukraine in 1954 - probably for logistical and geographic reasons. The only connection with the mainland led to this republic. 

With the collapse of the USSR in 1991, Ukraine declared independence. (22:43) In the referendum, as many as 90% of the population supported it. As can be seen on the map, the Russian-speaking population of Donbas and even Crimea also voted for independence. To conclude this material, it must be admitted that apart from Western Ukraine, Ukrainians perhaps did not have a strong sense of their own national identity. The further east from Lviv, the more often they used Russian instead of Ukrainian. Many Ukrainians had families, friends, and acquaintances in Russia, so both countries were very closely related on many levels. The relations were very positive in the 1990s most Russians and Ukrainians would probably describe themselves as brotherly nations. Thus, one could imagine a situation in which Ukraine would voluntarily remain in Russia's sphere of influence.

The problem, it seems to me, was, however, the model that prevailed in Russia, full of corruption, nepotism and restriction of freedoms. This model was simply not attractive, and therefore the Ukrainians, wishing to improve their lives, looked to the West. While the national feeling was not strong in Ukraine, the actions of Vladimir Putin in 2014 and 2022 completely changed the situation. Regardless of whether it is an inhabitant of Lviv or a Russian-speaking inhabitant of Odessa, Ukrainians strongly opposed the aggression. Ukraine has a long history, but perhaps today, as a result of the Russian invasion, feeling of being Ukrainian has become stronger than ever.

Komentarze

  1. Krzysztofie, jak zwykle chcę podziękować z ogrom pracy i rzetelne podanie historii. Histrorii niełatwej i naznaczonej krwią Słowian - bez wymieniania narodowości. Myślę, że ten artykuł winien stać się lekturą obowiązkową. Przyznam, że nie tylko dzieje Ukrainy, Rosji, Białorusi i Polski się przenikają i wzajemnie na siebie oddziałują, lecz i emocje, te świeże oraz te zadawnione. W całym tym kipiszu wojennym Polska i Ukraina znów stały się siostrami. W tym tyglu walki pojawił się piękny kwiat wybaczenia i miłości. To pierwszy zysk wojny, szczęście w nieszczęściu.
    PS:
    Kiedy byłam we Lwowie przez 2 tygodnie miałam okazję oglądać ukraińskie filmy historyczne, zwracające uwagę na przelewy krwi w Ukrainie pod wodzą osławionego Chmielnickiego (nie bez kozery stal się postacią kultową). Pięknie ukazana też była sprawa Polski i zachowań niektórych polskich szlachciur. Mnie, oczywiście, najbardziej zainteresował melodramat, czyli burzliwa historia miłości Chmielnickiego do pięknej Polki, Heleny, która ostatecznie została jego żoną. Na nieszczęście dla samego Bohdana, gdyż miała się okazać niewierną żoną. Tak przynajmniej twierdzili uprzejmi donosiciele, a jak wykazano w filmie - sytuacja nie była do końca jasna i jednoznaczna. Jednoznacznie zaś zekranizowano podchody przedstawicieli polskiej szlachty, dążących do osłabienia Chmielnickiego, posługując się Heleną. Manipulacje - majstersztyk: starszonko + podsuwanie kobiecie "łakomych kąsków męskich" + łamanie jej wiary w siłę Chmielnickiego dały smutne efekty. Inni zaś, w tym syn Timofiej, również dawali Chmielnickiemu do zrozumienia, iż wierność jego połowicy pozostawia wiele do życzenia. Cała męka uczuciowa, walka rozumu z sercem, Bohdana w noc przed podjęciem decyzji o wydaniu wyroku na niewierną - mistrzostwo reżysersko - aktorskie. I tak, dzięki filmidłu, historia Ukrainy z polskim watkiem na tle uczuć w/w spwodowała, że zaczęłam czytać co nieco o dziejach Ukrainy. Dziś sobie znów ją przypomniałam, za co serdecznie Ci dziękuję! I pozdrawiam ciepło!
    Aneta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aneta, dziękuję serdecznie za znakomity komentarz. Wzmianka o Helenie Czaplińskiej, znanej jako „Helena ze Stepów”, jest bardzo pouczająca, szczególnie w kontekście wielce znaczących dam o tym imieniu. O Trojańskiej każdy słyszał, Vondráčkovą niektórzy jeszcze pamiętają, Rasiową wspominają matematycy, Makowską aktorzy, Rubinstein kochają miłośnicy kosmetyków, a poza tym, całkiem ważnych, jest na pęczki ... no to, co to takiego siedzi w Helenach?

      Usuń
  2. Krzysiu,podobnie,jak p.Aneta,uwazam,ze Twoj artykul powinien byc lektura obowiazkowa dla wszystkich zainteresowanych historia Ukrainy oraz jej miejscem w historii Polski oraz naszych wschodnich sasiadow.Historia ta, dosc skomplikowana,jest niestety slabo znana w Polsce ,a brak jej znajomosci bardzo czesto prowadzi do myslenia i ocen "na skroty",co jest szczegolnie niebezpieczne w obecnej,wojennej sytuacji i moze prowadzic i czesto prowadzi do pochopnych i nie majacych odpowiednich podstaw, rownie niebezpiecznych wnioskow.
    Dzieki.Pozdrawiam.
    Andrzej Krasowski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Andrzej, dzięki wielkie za komentarz. Zgadzam się z każdym Twoim słowem – wiedza na ten temat jest generalnie, jak nie zerowa, to niezwykle powierzchowna, nasycona uprzedzeniami i bezwartościowymi sloganami. Mam nadzieję, że zaczniemy wreszcie lepiej tę niedopowiedzianą historię poznawać.

      Usuń
  3. Świetna sprawa, zwłaszcza że również po angielsku. Czapki z głów! Oczywiście historia siłą rzeczy omówiona w skrócie. Właściwie każdy akapit można by rozwijać i dodawać szczegóły i o szczegółach dyskutować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Pioter! Jasne, można i powinno się pogłębiać rzecz w szczegółach, ale jest to świetny materiał do spojrzenia ogólnego na tysiąclecie z okładem dziejów całego regionu. No i co dla mnie najważniejsze, to wyraźne zaznaczenia odrębności Rusi i Rosji.

      Usuń
    2. tak, dlatego napisałem, że dyskutować można by dopiero o szczegółach

      Usuń
  4. I jeszcze refleksja. Opowieść zaczyna się w IX wieku. A co było wcześniej? Zagadką jest wał zwany "żmijowym", ciągnący się wzdłuż Ukrainy, bagatela 2000 km! Resztki nawet pozostały do dziś i niektórzy kpili, że niezwyciążona armia zatrzymała się właśnie na tych reliktach. Kpili, ale ta kpina ma swój sens. Otóż wiele wskazuje na to, że wał został wybudowany na granicy terenów koczowniczych, sami koczownicy go raczej nie postawili, zatem należy upatrywać budowniczych w ludach ze strony północnej. Nieważne jakie były to ludy, ważne że zdołali zbudować coś, co jest porównywalne z murem chińskim (sic!). Powtórzmy, ludy północne, nie koczownicze. W roli agresora tym razem występuje niezwyciężone imperium. Państwo, które przejęło cechy ludów koczowniczych (historia opowiedziana powyżej). Atakowało wał od północy. Taka ironia dziejów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa historia z tymi wałami żmijowymi - przede wszystkim, to nie jest jeden wał, ale rozległy system wałów, niestety z pewnością nie mający nic wspólnego z Rusią, bowiem umocnienia te są datowane na czasy od II wieku p.n.e. do VII wieku n.e. i raczej służyły do obrony przed najazdami koczowników ze stepów. Pytanie zasadnicze jest o to, komu oryginalnie służyły? Sarmatom, Gotom? Bo później wielokrotnie były wykorzystywane do obrony przed najazdami, a i teraz też postawiły twarde warunki putinowskiej armii...

      Usuń
  5. An informative and insightful summary of the Ukrainian history - highly recommended!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you Christopher for your kind words and recommendation.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

NR 1, NR 2 W ANTYKU

JAK DRZEWA KOMUNIKUJĄ SIĘ ZE SOBĄ

APOKALIPSA