LENIN
For English version, please scroll down LENIN Lenin na Fremont Place North w Seattle, Waszyngton ( fot. ) Rzadko ostatnio oglądam telewizję, ale kilka dni temu jakiś kaprys wcisnął mi do ręki pilota i nagle przede mną rozpostarł się pejzaż centrum miasta Seattle w stanie Waszyngton. Kamera właśnie zawęziła pole widzenia do postaci reportera stojącego na tle jakiegoś pomnika. Na łączach mojej szarej masy doszło wówczas do starcia między poczuciem niedowierzania i procesowanym obrazem. Milczałem. Zmysł wzroku informował o dostrzeżeniu postaci Lenina, podczas gdy zasoby wiedzy ogólnej negowały kompletnie to co gały widziały. „To przecież pomnik Lenina” powiedziała siedząca obok mnie Bożena, zadając dotkliwy cios mojemu przekonaniu iż towarzysza Ulianowa nigdy w tym mieście nie było, ani żywego ani pomnikowego. A jednak był! Był wielki, z brązu, w postawie emanujacej nieskończoną miłość do pracującego ludu miast i wsi, z twarzą wyrażającą bezdenną wiarę w świetlaną pr...